niedziela, 4 listopada 2012

Dziady 2012

Inaczej, niż w poprzednich latach, na tegoroczne Dziady Bogowie sprawili nam wcale ładną pogodę, a tym razem obrzęd odprawiliśmy w miejscu innym niż zwykle. Miejscu, w którym naprawdę można było poczuć, jak cienka jest w tym okresie granica między światami.
Obrzęd rozpoczęliśmy od rozpalenia Swarożycowego Ognia. Następnie, po ofierze i modłach do Welesa, wezwaliśmy Przodków, zwracając się tak do tych nam znanych, jak i nieznanych. Rozpaliliśmy im ognie oraz ofiarowaliśmy łaźnię i poczęstunek. Prosiliśmy ich także o radę, a wróżba wypadła bardzo pomyślnie, zatem kto wie, co przyniesie kolejny rok? Ostatnia wróżba szczodruszkowa sprawdziła się... Po obrzędzie tradycyjnie udaliśmy się na biesiadę.

Niestety i tym razem nie było chętnych do robienia zdjęć, zatem wrzucamy tylko to, co mamy, a mamy niewiele i w słabej jakości.




sobota, 29 września 2012

Święto Plonów 2012



  Święto Plonów, które symbolizuje koniec Lata i początek Jesieni to dobry czas na refleksję dotyczącą ścieżki, po której stąpa człowiek - podsumowanie tego co zasiał, a co później zebrał; i co powinien zmienić w przyszłym roku, którego nadejście jest już przecież bardzo bliskie. To czas na zastanowienie się nad owocami własnej pracy - tym, co robimy dla siebie i dla bliskich, ale i dla wartości, w które wierzymy. Ale to też czas zabawy, radości, po której nadejdzie wyciszenie. Jesień przystraja słowiańską (i nie tylko) ziemię w piękne barwy, co zdaje się być godnym pożegnaniem Słońca przed nadejściem ciemności Zimy.
Tegoroczne Dożynki były już czwartymi spędzonymi we wspólnym gronie, które w tym roku z różnych przyczyn było skromniejsze niż zwykle. Jak co roku, świętując początek Jesieni, równonoc i zakończenie zbiorów, złożyliśmy ofiarę Dadźbogowi i innym Bogom w podzięce za ich szczodrość, prosząc jednocześnie o pomyślność na nadchodzący rok. Po obrzędzie naturalnie nie obyło się bez biesiady, a jeszcze podczas jego trwania zebrani byli świadkiem wymownego znaku od Bogów, symbolizującego zamknięcie pewnego okresu - zwłaszcza w świetle wielkich zmian w życiu prywatnym niektórych członków. Wieczna Sława Dadźbogowi!
W tym roku zdjęć nie było za dużo, każdy, kto żyw, uczestniczył był w obrzędzie.



niedziela, 25 marca 2012

Jare Gody 2012

Tegorocznym (już czwartym spędzonym wspólnie) Jarym Godom - świętu Wiosny i przebudzenia się Przyrody - towarzyszyła iście letnia pogoda, co przyjęliśmy za dobrą wróżbę na przyszłe miesiące. 

O zachodzie Słońca zebraliśmy się aby po raz kolejny pożegnać Zimę-Marzannę, a wraz z nią przegnać nasze troski; a także by powitać Wiosnę, i złożyć ofiarę młodemu Jaryle i płodnej Matce Ziemi - Mokoszy, oraz innym Bogom. Nie obyło się bez zabiegów wypędzających z człowieka zimową ospałość, dzielenia się jajkiem - symbolem odradzającego się życia, a także - oczywiście - hucznej biesiady na cześć odradzającej się Przyrody! 

Sława Jaryle! Sława Perunowi! Sława Mokoszy!